Uważam, że....
Warto marzenia swoje spełniać.
Warto jest mieć cele.
Długo swojego szukałam. Ważne żebym do niego dotarła. Nie ważne czy z lekkim opóźnieniem.
Często boimy się zrobić pierwszy krok, bo może to nie ma sensu.
Ale prawda jest taka, że bardziej żałujemy tego czego nie zrobiliśmy, niż to co zrobiliśmy.
A życie jest jedno. I każdy za swoje odpowiada.
Info o rysunku
Tzw. martwa natura. Od października uczęszczam na lekcje rysunku odręcznego. Moje marzenie. Mój krok, którego kiedyś tak naprawdę bałam się podjąć. Trochę czasu przeminęło zanim się zdecydowałam. Może lepiej niech nikt nie pyta dlaczego. Czego tu się bać??? Może kiedyś opowiem.
Po prostu krzesło, a dokładniej taboret, najmniejszy jaki jest w sali rysunku, na tle lustra. Odbicie lustrzane – to była moja lekcja. Tamtejszy mój mały sukces – chyba po raz pierwszy udało mi się skończyć rysunek w czasie zajęć.
Ale niekoniecznie sukces - odbicie większe od rzeczywistości. Tak być nie powinno.
0 komentarze:
Prześlij komentarz