Pokazywanie postów oznaczonych etykietą skecz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą skecz. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 11 lutego 2016

MINIMALISM

Jestem. Młodą. Kobietką. Pewnie tak jak wiele. Chcę być szczupła.

Trochę czytam. Chcę, żeby było zdrowo, a nie pseudo anorektycznie. Ale czasem się zastanawiam czy nie przesadzam.

Co zrobić, żeby nie zapomnieć o zdrowym rozsądku?

Info o rysunku
Będąc w MOCAK-u (w Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie dla wyjaśnienia) spoglądałam na dzieła nieznanych mi artystów. Wszystkie z ukrytym znaczeniem - symbolizm. Gdyby nie opisy z wyjaśnieniem od autora, nie wiedziałabym o co chodzi. 

Dlatego to, co tu moje, też objaśniam. Bo chciałam użyć 'ukrytego' znaczenia. Dość prostego. Minimalizm. Styl w sztuce i nie tylko. Tu nie ma tego samego znaczenia. Tu minimalizm odnosi się do mody, która od jakiegoś czasu opanowała świat. Do mody, czasem źle interpretowanej.
Chcemy być zdrowi - fit życie to się nazywa. Ale naprawdę chcemy być zdrowi, czy jednak chodzi tu o nasz wygląd? Żeby waga, żeby metr, pokazywał jak najmniej.

Podobno wygląd nie jest najważniejszy. Ale dla kogo?

czwartek, 4 lutego 2016

04.02.16

Niestety często nie wszystko idzie po naszej myśli. Nie wszystko nam się udaje. W moim życiu też kilka razy poczułam się przegraną. 

Porażki miewam. Jak sobie niektóre wspominam, to owszem jest mi smutno. Ale myśląc o jednej swojej porażce, wiem, że tak miało być, i stwierdzam, że dobrze, że tak się stało. Wymogło to na mnie inne decyzje, które może doprowadzą do czegoś lepszego.

Wierzę też, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Wszystkie przykre i nie tylko przykre sytuacje, czegoś nas uczą, dają nam okazje do czegoś innego. Wszyscy poznani po drodze ludzie coś znaczą. Jedni więcej, jedni mniej. 

Mimo porażek, trzeba podnieść się i iść dalej. Wstać, poprawić koronę i zasuwać. Byle posuwać się do przodu.

Pozdrowienia dla wszystkich już inżynierów i tych prawie.

piątek, 29 stycznia 2016

29.01.16

Słonecznie, ciepło. Tatr jednak dziś nie widać. Kawa zaparzona. Muzyka Coldplay leci w tle. A ja chwilę odpoczywam. Wreszcie. Udało mi się przejść pozytywnie przez kolejne zaliczenie. I tak mnie to cieszy. Tylko jeszcze jeden ostatni egzamin. I chwila ferii. Może uda mi się artystycznie popracować też. Nie wiem. Się zobaczy. Bo wychodzi różnie. Bardzo chcę, gdy nie mogę. A gdy mogę, jestem za leniwa.

Dziś wpis czysto jak z pamiętnika. Dziś układa się wszystko dobrze.

Jeśli to co jest na górze można nazwać rysunkiem, to teraz małe info. W pewnym momencie wpadłam na pomysł rysowania 'skeczy' - tak to sobie nazwałam. Bardzo szybkie, łatwe, tylko kwestia wpadnięcia na jakąś ironiczną scenkę. Wszystko z życia mojego wzięte. Inspirowane trochę Porysunkami. Pomału zacznę publikować.

Follow

Popular Posts

Recent Posts

Text Widget

O mnie

Studentka Architektury na PK
Obsługiwane przez usługę Blogger.