środa, 25 marca 2020

25.03.20

Wkroczyłam w czas większej produktywności, który na pewno kiedyś się skończy, potem znowu zacznie...  Każdy dzień w tej chwili wygląda tak samo. I nie, nie narzekam na tę rutynę. Na razie. Bo w tym momencie czuję, że robię wszystko, krok za krokiem, pomału, ale zmierzam do gdzieś istniejącego dalekiego końca.  * Nie rysowałam już dawno. I nie wiem kiedy będę. Za to powróciłam do innej...
Follow

Popular Posts

Recent Posts

Text Widget

O mnie

Studentka Architektury na PK
Obsługiwane przez usługę Blogger.